Mapowanie (bez map) // Aleksandra Kil

[fragment pochodzi z tekstu: Aleksanda Kil, Krótki przewodnik po mapowaniu kontrowersji, „Prace Kulturoznawcze”, tom 18, 2015]

Dydaktyczna wersja teorii aktora-sieci swoje strategie poznawcze względem kontrowersji określa – zapewne z rozmysłem –  jako ich mapowanie [1]. Prześledzenie kariery tego słowa (wędrującego pojęcia?) w metajęzyku współczesnych nauk społecznych i humanistycznych mogłoby być celem osobnego tekstu. Wystarczy jednak wybiórcze spojrzenie na (wirtualne) księgarskie półki, by przekonać się, że kartografiami albo mapami/mapowaniami bywają nazywane nie tylko badania wykorzystujące materiały i techniki wizualne (jak w etnografii wizualnej [2]) czy analizy czerpiące ze zwrotu przestrzennego i geografii kulturowej, służące „umiejscowieniu” dziedzictwa kulturowego (cultural mapping [3]), ale także prace przeglądowe, prezentujące nurty refleksji w danych (sub)dyscyplinach [4] oraz manifesty i nowe propozycje teoretyczne (w obszarze posthumanistyki [5]) czy też publikacje poświęcone słynnym tekstom klasyków [6]. W jednym z wydawnictw ukazuje się nawet Mapping Series, która „zbiera najważniejsze teksty poruszające kluczowe tematy zmieniającego się świata i zarysowuje fundamenty oraz kontrowersje wśród najistotniejszych badaczy w danej dyscyplinie” [7].

Rzecz jasna, mapa nie jest wcale nową metaforą epistemologiczną. Jak relacjonuje David Turnbull, o teoriach jako mapach pisali z przekonaniem Gilbert Ryle, Michael Polanyi i Thomas Kuhn; zwolennikiem tej analogii nie był z kolei Karl Popper, który twierdził, że mapy – w przeciwieństwie do teorii – nie argumentują, lecz tylko opisują [8]. Zasadnicze jest tu oczywiście określenie relacji między terytorium a jego reprezentacją. W przypadku mapowania kontrowersji mamy do czynienia z paradoksem – z jednej strony Venturini zaznacza, że mapa to nie terytorium, podkreślając jej konstruktywistyczny charakter, z drugiej pisze, że Latourowska rada dla kartografów tego, co społeczne brzmi: „tylko obserwuj i opisuj” (przy czym formuły tej, jak to w ANT bywa, nie można czytać naiwnie) [9].

We współczesnym słowniku analitycznym mapowanie jest chyba najbliższe opisywaniu (nie zaś wyjaśnianiu czy diagnozowaniu), denotuje także prowizoryczność i ograniczony oraz usytuowany charakter własnych roszczeń do słuszności. Jak pisze Joanna Bednarek (w odniesieniu do Braidotti), praca kartograficzna oznacza taktyczne i doraźne lokalizowanie najważniejszych punktów i wytyczanie nowych tras; ma zatem także walor interwencyjny, sprawczy. Metodologie tych badaczy wydają się obrazować niemożność i bezcelowość prób kategoryzowania i kontekstualizowania płynnej rzeczywistości performansu zgodnie z odgórnie przyjętymi metodologią badań i paradygmatem interpretacyjnym, jak również z odgórnie założonym, zamkniętym polem badawczym.

Mapy kontrowersji mają za zadanie uczynić czytelnymi złożoność i magmatyczność życia społecznego, ukazując przede wszystkim relacje między jego aktorami, jednak muszą uważać na redukcje i zbytnie uproszczenia.

Możemy zatem mówić o swoistym „mapowaniu bez map” [10], choć w kartografii kontrowersji tworzenie wizualizacji (niekoniecznie topograficznych map terenu) stanowi na ogół ważny element. Wizualizacje mają nie tylko ilustrować; winny być także instruktywne, iluminujące. Mogą przybierać formy słownika (nie)kontrowersyjnych pojęć, drzewa sporu, diagramu aktorów-sieci, osi chronologicznej itd. Wiąże się to ściśle z politycznym wymiarem teorii aktora-sieci i jej wizją demokracji – atrakcyjne dla oka, przyciągające uwagę mapy mają służyć „fantomowej publiczności”, sprawić, by „publiczne sprawy stały się jej sprawami”, choć kartografowie wiedzą, że zamiary te oznaczają dążenie do – jak pisał Walter Lippmann –  „nieosiągalnego ideału” [11].

Opisując po kolei kroki kartografki kontrowersji, Venturini wyznacza drogę, która ma wieść od stwierdzeń (statements) do literatury, od literatury do aktorów, od aktorów do sieci, od sieci do kosmosów (ideologii) i wreszcie od kosmosów do kosmopolityki [12]. Ostatni krok jest właściwie nie tyle wskazówką ściśle metodologiczną, ile konsekwencją uprzednich założeń ANT. Opis kontrowersji to, zgodnie z ANT, także akt stabilizowania społecznej debaty, przyczyniający się być może do jej zamknięcia i osiągnięcia porozumienia, co przecież należy do wizji ekologii politycznej w rozumieniu Latoura.

Opis kontrowersji to, zgodnie z ANT, także akt stabilizowania społecznej debaty, przyczyniający się być może do jej zamknięcia i osiągnięcia porozumienia, co przecież należy do wizji ekologii politycznej w rozumieniu Latoura.

O polityczności i roli badaczy w analizach kontrowersji pisze też Sergio Sismondo, wspominając, że samo podjęcie się takich badań może być brane za sprzyjanie „słabszej” stronie (tym, których stanowiska wydają się mniej ortodoksyjne czy nawet niedorzeczne) [13].

Warsztat mapowania kontrowersji stanowią przede wszystkim – obok stosowanej nadal i, jak pokazują losy projektu EMAPS, zwykle nieodzownej tradycyjnej etnografii – metody cyfrowe, oparte na choćby częściowo zautomatyzowanej analizie danych zaczerpniętych z internetu. Problem ich ograniczeń („World Wide Web to nie cały świat” – konstatuje Venturini) interesująco podniosła Noortje Marres. Cyfrowy bias (czyli „stronniczość” powodowana np. algorytmem wyszukiwarki) był dotychczas raczej neutralizowany przez badaczy i wywoływał pytania o to, co tak naprawdę analizujemy – kontrowersję rozgrywającą się w mediach czy samo medium. Marres zaproponowała, by uznać, że medium nie jest jedynie areną, ale aktorem badanej kontrowersji, co tym bardziej upoważnia do poszerzenia pola uwagi i mapowania issues oraz ich medialnych formatów, wzorców ich współkonstruowania przez cyfrowe środowisko (issue-fication). Zwróciła uwagę, że usilna eliminacja „cyfrowego zanieczyszczenia” nie licuje z STS-owskim przekonaniem o nieistnieniu nieusytuowanego poznania [14].

Przypisy:

  1.  Słowo to może nie brzmi zbyt dobrze w polszczyźnie (o czym wspominał Abriszewski, tłumacz artykułu, którego współautorem jest Latour i w którym mapping  jest czasem przekładane jako „odwzorowywanie”, nie odnosi się wtedy jednak do kontrowersji, ale do terytorium i map sensu stricto – zob. K. Abriszewski, Inny sposób myślenia, „Kultura Popularna” 2010, nr 3-4, s. 129), ale – obok kartografii, od której trudno utworzyć formę czasownikową – jest najlepszym tłumaczeniem nazwy prezentowanej metody.
  2.  Zob. E. Margolis, Etnografia wizualna. Narzędzia mapowania epidemii AIDS, przeł. B. Kietlińska, [w:] Badania wizualne w działaniu. Antologia tekstów, red. M. Frąckowiak, K. Olechnicki, Warszawa 2011, s. 389 – 408.
  3.  Zob. S. Stewart, Cultural Mapping Toolkit, Vancouver 2010, www.creativecity.ca/database/files/library/cultural_mapping_toolkit.pdf (dostęp: 16 kwietnia 2015).
  4.  Np. w zakresie teologii, archeologii mediów czy nauk o kulturze, zob. B. L. McCormack, K. M. Kapic (red.), Mapping Modern Theology. A Thematic and Historical Introduction, Grand Rapids, MI 2012; J. Parikka, What is Media Archaeology?, Cambridge – Malden, MA 2012 (wstęp zatytułowany Cartographies of the Old and the New), D. Bachmann-Medick, Cultural turns. Nowe kierunki w naukach o kulturze, przeł. K. Krzemieniowa, Warszawa 2012 (wstęp pt. Kartografia nauk o kulturze. Założenia wyjściowe).
  5.  Zob. R. Braidotti, Po człowieku, przeł. J. Bednarek, A. Kowalczyk, Warszawa 2014 (autorka polskiej przedmowy Joanna Bednarek nazywa Braidotti „nową kartografką współczesności”, sama Braidotti także określa swoją metodę jako kartograficzną).
  6.  Zob. H. Gumbrecht, M. Marinnan (red.), Mapping Benjamin, The Work of Art in the Digital Age, Stanford 2003.
  7.  Seria ukazuje się w wydawnictwie Verso i obejmuje tytuły takie, jak Mapping Subaltern Studies and the Postcolonial, Mapping Ideology, Mapping the Nation, zob. http://www.versobooks.com/series_collections/22-mapping-series (dostęp: 16 kwietnia 2015).
  8.  Zob. D. Turnbull, Maps are Territories: Science is an Atlas, 1987, http://territories.indigenousknowledge.org/ (dostęp: 16 kwietnia 2015).
  9.  Zob. T. Venturni, Diving in magma: how to explore controversies with actor-network theory, „Public Understanding of Science” 2010, nr 19(3), , s. 259–260.
  10.  Nazywam tak tworzenie tekstowych analiz, ale mam też na myśli próbę chyba najbardziej efemerycznego mapowania, w jakim miałam okazję uczestniczyć, czyli performowanie kontrowersji (projekt „odegrania” przez badaczy wybranych studiów przypadku dla zwiedzających w Muzeum Historii Naturalnej w Tuluzie, nazwany Les Beaux Joueurs, ou comment on a appris à aimer les controversies, został zainicjowany i współrealizowany przez Axela Meuniera z Médialab Sciences Po, 10-11.10.2012).
  11.  W. Lippmann, Fantomowa publiczność, przeł. K. Dix, „Prace Kulturoznawcze”, tom 18, 2015.
  12.  Zob. T. Venturini, Diving in Magma…, s. 265–268.
  13.  Zob. S. Sismondo, An Introduction to Science and Technology Studies, Sussex 2010, s. 133.
  14.  Zob. N. Marres, Why Map Issues? On Controversy Analysis as a Digital Method, „Science, Technology & Human Values” 2015, DOI: 10.1177/0162243915574602 (dostęp: 16 kwietnia 2015).

Fotografia w nagłówku: Duncan Hull, I don’t believe in Global Warming by Banksy (CC BY 2.0)

Post jest częścią serii Fragmenty. Zobacz pozostałe wpisy.