Niezgoda, która buduje (zbiorowość). O mapowaniu kontrowersji // slajdy z wykładu Aleksandry Kil

W ramach zainicjowanego w MWW cyklu debat i warsztatów „WSPÓLNOTA, GŁUPCZE!” Aleksandra Kil wygłosiła wykład poświęcony mapowaniu kontrowersji (18.03.2015). W swoim wystąpieniu przedstawiła historię kartografii kontrowersji, główne założenia tej spokrewnionej z teorią aktora-sieci metody oraz wskazała na stojące przed nią wyzwania. Jako przykład i materiał ilustracyjny posłużyła kontrowersja dotycząca zmiany klimatu.

pobierz slajdy towarzyszące wykładowi: prezentacja (pdf)

Niezgoda, która buduje (zbiorowość). Wykład Aleksandry Kil

17.3.16 (czwartek), godz. 18, Beautiful Tube
WSPÓLNOTA, GŁUPCZE! Vol. 2. Metody. „Niezgoda, która buduje (zbiorowość). O mapowaniu kontrowersji”. Wykład Aleksandry Kil w MWW

Teorie naukowe (socjologiczne, antropologiczne, kulturoznawcze) bywają nasycone żargonem, który utrudnia ich studiowanie i zniechęca niewytrwałych do poszukiwania dla nich możliwości twórczego wykorzystania. O taki hermetyczny język można by posądzić także teorię aktora-sieci (zwaną też ANT: od actor-network theory) i dodatkowo zarzucić jej jeszcze, że jako styl rozumowania negatywnego, określa raczej, jak się rzeczy nie mają i jak nie należy ich badać. Nic dziwnego, że ANT potrzebowała swojej upraktycznionej, pozytywnej odmiany, którą nazwano kartografią albo mapowaniem kontrowersji.
Mapowanie kontrowersji służy obserwowaniu i opisywaniu „magmy” zbiorowego życia. Chodzi o uważne przyglądanie się „momentom społecznego wrzenia”, w których – jak pisze Tommaso Venturini – nie tyle kwestionujemy swoje odpowiedzi, ale nie zgadzamy się nawet co do pytań. Spory, awarie i fiaska stanowią dla kartografów kontrowersji najlepsze przedmioty badań. To elementy rzeczywistości społecznej, które – zanim przyjmą formę, jakiej już nikt nie podważa – są jeszcze w budowie.

Mapowanie kontrowersji jest narzędziem badawczym wywodzącym się z socjologii wiedzy naukowej. Ostatnio migruje też coraz śmielej w inne humanistyczne obszary badawcze, zajmujące się architekturą, dizajnem czy urbanistyką. Wykład będzie miał na celu przedstawienie tej metody, szkicowe nakreślenie jej historii oraz – w trybie przypuszczającym – możliwych kierunków rozwoju. Ważne też będą pytania o to, jak rozumiane są „kontrowersje” (jako element języka niepotocznego) i czy można mapować bez map.

Aleksandra Kil – doktorantka w Instytucie Kulturoznawstwa UWr, członkini Laboratorium Humanistyki Współczesnej i Pracowni Badań Pejzażu Dźwiękowego. Współautorka książki Issue Mapping for an Ageing Europe (Amsterdam University Press 2015).

Fotografia w nagłówku: Eric Fisher (CC BY-SA 2.0)

Miasta po nas // Rafał Nahirny

[fragment pochodzi z tekstu: Rafał Nahirny, Subnatura i miasto. Przyroda poza kontrolą, „Kultura – Historia – Globalizacja”, nr 16, s. 139-149]

Rozkład miasta rozpocznie się równocześnie w kilku miejscach i za sprawą wielu czynników, spośród których najgroźniejszym stanie się najprawdopodobniej woda. Padający deszcz będzie stopniowo wymywać łączenia pomiędzy płytami chodnikowymi, które w zimie rozpychane będą dodatkowo przez zamarzający lód (Weisman, 2007, 36). W powstałych szczelinach zagnieżdżą się wszędobylskie mrówki. Nikt nie będzie już usuwał wyrastających w coraz to liczniejszych pęknięciach chwastów i samosiejek. Z czasem zakorzenią się w nich krzewy a nawet drzewa, których korzenie doprowadzą do wybrzuszeń i zniszczą ostatecznie równą powierzchnię ulic, placów i chodników.

Pracownicy firm odpowiedzialnych za utrzymanie czystości i porządku w mieście przestaną zbierać wyrzucone beztrosko przez mieszkańców śmieci. Dlatego też już przy pierwszych deszczach porzucone gazety, torby foliowe wraz z naniesioną przez wodę ziemią, liśćmi i gałęziami będą zatykać studzienki kanalizacyjne. Lokalne podtopienia zaczną powstawać już przy pierw szych poważniejszych deszczach. W dłuższej perspektywie czasu należy założyć, iż sieć kanałów burzowych zapcha się w wyniku zalegającego w nich osadu. Początkowo zostanie jedynie ograniczona przepustowość systemu, ale z czasem nieuchronnie dojdzie do rozszczelnienia i wycieków na dużą skalę.

Woda, przedostająca się do gruntu szczelinami w chodniku lub wyciekająca z systemu kanalizacji deszczowej, tworzyć będzie w obszarze miasta nowe cieki wodne stanowiące poważne zagrożenie dla konstrukcji budynków, których fundamenty nie zostały odpowiednio zabezpieczone. Z tego względu Weisman opisuje szczegółowo, jak olbrzymie masy wody zalewać będą stopniowo kolejne tunele metra w Nowym Yorku (tamże, 34-36). Na początku zaczną się zapadać chodniki i ulice. Z czasem zacznie dochodzić do licznych katastrof budowlanych, gdyż szukająca ujścia woda będzie podmywać fundamenty pobliskich budynków.

W przypadku polskich miast, które najczęściej położone są w dolinach rzecznych, woda dostałaby się do ich centrów prawdopodobnie inną drogą.

W przypadku polskich miast, które najczęściej położone są w dolinach rzecznych, woda dostałaby się do ich centrów prawdopodobnie inną drogą. Nieobecność pracowników obsługujących budowle i urządzenia hydrotechniczne, które zabezpieczają miasto przed powodzią, sprawi, iż nie będzie można regulować poziomu wody w rzekach podczas wiosennych roztopów czy też letnich burz. Nikt już nie skieruje przy pomocy systemu jazów i śluz strumienia wody na tereny zalewowe i kanały powodziowe. Nikt też nie będzie przeprowadzał prac remontowych i modernizacyjnych obwałowania przeciwpowodziowego. Stabilności wałów zagrażają działania dzikich zwierząt, korzenie rosnących na skarpie drzew i krzewów oraz nieunikniona erozja. Pogorszenie stanu technicznego jest więc tylko kwestią czasu. Wpierw zaczną pojawiać się pierwsze przesiąki, następnie poważniejsze pęknięcia i ostatecznie przebicia. Wystarczy jedna wyrwa w wale, żeby cały system stracił swoją ochronną funkcję. Fala powodziowa osłabi poważnie stabilność konstrukcji budynków i doprowadzi w efekcie do uszkodzenia fundamentów. Dodatkowe zagrożenie dla materiałów budowlanych takich jak drewno i gips stanowić będzie wilgoć, która stworzy doskonałe warunki do rozwoju grzybów, bakterii i owadów.

Tak oto dokonuje się opisywana przez Wiesmana „zemsta wody” (tamże, 36). Miasto łączy bowiem z nią szczególna relacja. Jako niezbędna do życia woda pitna jest bezustannie sprowadzana przy pomocy sieci wodociągowej, a więc systemu kanałów, filtrów i pomp. Trzeba jednak pamiętać, że miasto to nie tylko budynki, ale także skorupa z asfaltu, betonu i płyt chodnikowych pokrywająca znaczne powierzchnie ziemi, która skutecznie utrudnia wchłanianie deszczówki. Z tego względu niezbędny jest sprawny system kanalizacyjny, który będzie usuwać z miasta nadmiar wód będących wynikiem opadów atmosferycznych i roztopów.

Zaproponowane przez Weismana ćwiczenie przypomina analizowaną przez Jacquesa Lacana podczas XI seminarium dziecięcą fantazję na temat własnego zniknięcia (Lacan, 1998, 214-215).

Zaproponowane przez Weismana ćwiczenie przypomina analizowaną przez Jacquesa Lacana podczas XI seminarium dziecięcą fantazję na temat własnego zniknięcia (Lacan, 1998, 214-215). Zdaniem francuskiego psychoanalityka jej źródłem jest obawa dziecka o to, czy rzeczywiście jest przedmiotem silnego pragnienia ze strony swoich rodziców. Podmiot wyobraża sobie matkę i ojca pogrążonych w rozpaczy, aby w ten sposób zrozumieć i sprawdzić siłę uczuć najbliższych. Jest to część procesu, którego celem jest konfrontacja z tajemnicą pragnienia Innego. Fantazję o własnej śmierci lub zniknięciu można w gruncie rzeczy interpretować jako silnie narcystyczną. Podmiot marzący, chociaż występuje w tym scenariuszu wyłącznie pod postacią negatywnego braku, konstruuje się w jego obrębie jako przedmiot rozpaczliwego, bo niemożliwego do zaspokojenia, pragnienia ze strony najbliższych (Pluth, 2012, 91-92).

Ćwiczenie Weismana nie ma jednak w sobie nic narcystycznego. Nasze nieuzasadnione prz
ekonanie, że wzniesione z betonu miasto będzie skutecznie opierać się naporowi przyrody wynikać może z antropocentrycznego przeświadczenia, że dzieła człowieka, a już szczególnie zachodnio-europejskiej cywilizacji, muszą przetrwać wieki, a nawet tysiąclecia. Eksperyment myślowy Weismana w przekonywujący sposób podważa to narcystyczne wyobrażenie, konfrontując je ze zdecydowanie odmiennym scenariuszem. Autor Świata bez nas, zamiast kreślić majestatyczny, melancholijny i pełen spokoju obraz ruin naszej cywilizacji, który skojarzyć mógłby się nam z orientalistycznymi obrazami Prospera Marilhata czy Davida Robertsa, opisuje szczegółowo proces rozkładu, czyli korozję osłabiającą stalowe konstrukcje, pękający beton, chrząszcze i bakterie niszczące drogocenne zbiory naszych muzeów. Wierzymy, że gigatony betonu, żelaza i szkła, które zużyliśmy do budowy nowoczesności (Smil, 2013), zagwarantują nam nieśmiertelność. Nic bardziej mylnego. Na samym końcu narracji Weismana po naszym mieście pozostaje jedynie zmielony pył.

Bibliografia:

– Lacan, Jacques; 1998, The Seminar of Jacques Lacan: The Four Fundamental Concepts of Psychoanalysis, przeł. Alan Sheridan, New York: W. W. Norton & Company
– Pluth, Ed; 2012, Signifiers and Acts: Freedom in Lacan’s Theory of the Subject, New York: SUNY Press
– Smil, Vaclav; 2013, Making the Modern World: Materials and Dematerialization, John Wiley & Sons
– Weisman, Alan; 2007, Świat bez nas, przeł. Janusz Mrzigod, Gliwice: Centrum Kształcenia Akademickiego

Fotografia w nagłówku: Cloby Stopa (CC BY 2.0)

Post jest częścią serii Fragmenty. Zobacz pozostałe wpisy.

Krzemień pasiasty – znaczenia i wartości. Spotkanie z Adamem Nobisem

W dniu 25.02.2016 gościem Laboratorium był prof. Adam Nobis, kierownik sąsiadującej z nami Lokalnej Pracowni Studiów Globalnych i redaktor czasopisma Kultura – Historia – Globalizacja, który przedstawił wyniki swoich analiz współczesnej symboliki i mitologii związanej z krzemieniem pasiastym. Jest to kamień występujący wyłącznie na terenie Polski w Górach Świętokrzyskich. Stanowi on interesujący obiekt badawczy dla archeologów ze względu na jego wykorzystanie przez ludzi z okresu neolitu i paleolitu. Natura nieożywiona skłania do refleksji nad nie-ludzką perspektywą czasową. Dlatego wspólnie z naszym gościem zastanawialiśmy się nad tym, jak można myśleć o kamieniach i minerałach, aby uniknąć pułapek antropocentryzmu. Prof. Nobis wprowadził także niezwykle interesującą kwestię kosmicznego punktu widzenia.

Witajcie w antropocenie

Serdecznie zapraszamy do udziału w seminariach poświęconych antropocenowi. Spotkania mają charakter zamknięty, dlatego osoby zainteresowane prosimy o kontakt z dr. Jackiem Małczyńskim (jacek.malczynski@gmail.com).

Program:

1. Witajcie w antropocenie!
18.03.2016, godz. 15:30, sala nr 7

lektury:
– D. Chakrabarty, Klimat historii. Cztery tezy, przeł. M. Szcześniak, „Teksty Drugie” 2014, nr 5, s. 168-199.
– J. Bennett, Życie w antropocenie, przeł. J. Bednarek, w: Ekologie, red. A. Jach, P. Juskowiak. A. Kowalczyk, Łódź 2014, s.189-199.

2. Kres wzniosłości?
07.04.2016, godz. 15:30, sala nr 7

lektury:
– B. Latour, Czekając na Gaję. Komponowanie wspólnego świata poprzez sztukę i politykę, przeł. A. Kowalczyk, w: Ekologie, red. A. Jach, P. Juskowiak. A. Kowalczyk, Łódź 2014, s. 157-174.
– B. Latour, How to Sort out the Many Ambiguities of the Concept of Anthropocene,

3. Zabijanie w XXI wieku
12.05.2016, godz. 15:30, sala nr 7

lektury:
– H. Welzer, Wojny klimatyczne. Za co będziemy zabijać w XXI wieku?, przeł. M. Sutowski, Warszawa 2010.
– C. Leggewie, H. Welzer, Koniec świata, jaki znaliśmy. Klimat, przyszłość i szanse demokracji, przeł. P. Buraś, Warszawa 2012.

4. Geologia mediów
02.06.2016, godz. 15:30, sala nr 7

lektury:
– J. Parikka, A Geology of Media, Minneapolis, London 2015.
– J. Żylińska, Czy mamy bać się końca świata? Afekt, geologia i posthumanizm jako wyznaczniki nowego horyzontu w humanistyce, przeł. P. Poniatowska, w: Kultura afektu – afekty w kulturze. Humanistyka po zwrocie afektywnym, Warszawa 2015, s. 49-69.

5. „Co się dzieje w naszym domu”?
16.06.2016, godz. 15:30, sala nr 7

lektury:
– Encyklika Laudato Si’ Ojca Świętego Franciszka poświęcona trosce o wspólny dom

 
Fotografia wykorzystana w nagłówku: Alfred Palmer (domena publiczna)

Konferencja „5 ton nad ziemią”. Panel z udziałem Rafała Nahirnego

W piątek 29 stycznia w Warszawie, w Centrum Konferencyjnym Zielna, odbędzie się konferencja finałowa Kampanii “5 ton nad ziemią” poświęcona różnym aspektom nabycia i użycia przez Polskę systemów dronów bojowych.

W konferencji “5 ton nad ziemią. Systemy dronów bojowych oczami społeczeństwa” wezmą udział przedstawiciele środowisk akademickich z całej Polski, politycy, a także przedstawiciele licznych organizacji pozarządowych. Przyjmie ona formę dyskusji panelistów połączonej z dialogiem z publicznością. Będzie to doskonała okazja do zapoznania się z tematyką, która choć nie jest szeroko dyskutowana, jest bardzo aktualna i istotna.

W panelu dotyczący problemów społecznych i etycznych, który poprowadzi Anna Walkowiak z Fundacji Panoptykon, weźmie udział z ramienia naszego Laboratorium Rafał Nahirny.

Laboratorium sprawuje patronat honorowy nad wydarzeniem.

Serdecznie zapraszamy w imieniu Organizatorów!

data: 29 stycznia 2016 roku, godz. 9.00-18.00
miejsce: Centrum Konferencyjne Zielna, sala Wystawowa, Warszawa
ważne linki:
wydarzenie w serwisie Facebooku
strona internetowa konferencji

Kultura nie-ludzka // Aleksandra Kil, Jacek Małczyński, Dorota Wolska

[fragment pochodzi z tekstu: Aleksandra Kil, Jacek Małczyński, Dorota Wolska, Wprowadzenie, „Prace Kulturoznawcze” nr 18, 2015]

Jakkolwiek określenie „kultura nie-ludzka” może wydawać się oksymoronicznym – zwłaszcza mając na uwadze te wszystkie koncepcje kultury, które zwykły ją utożsamiać ze światem człowieka – nabiera ono znaczenia w kontekście toczonych we współczesnej humanistyce debat dotyczących relacji między tym, co ludzkie i nie-ludzkie. Dotychczas określenie to kojarzyło się przede wszystkim z ludzkim barbarzyństwem, bestialstwem, współcześnie nabiera ono nowego znaczenia i odnosi się do nie-ludzkich form istnienia (zwierząt, roślin, rzeczy itd.). Debaty te zataczają coraz szersze kręgi i trudno przejść obok nich obojętnie.

Jednak określenie „kultura nieludzka”, do którego nawiązujemy, pochodzi z innych czasów i z innych dyskusji. Użył go w opublikowanym po raz pierwszy w 1987 roku artykule Autonomia kultury Stanisław Pietraszko.

Pisząc o „kulturze nieludzkiej”, wrocławski kulturoznawca bronił względnej autonomii kultury. Wskazywał, iż kultura jest sferą niezależną od ludzkich intencji, rządzącą się własnymi prawidłowościami, a nawet obdarzoną swoistą mocą sprawczą. Można zaryzykować twierdzenie, iż pisząc o „sprawczości” kultury, Pietraszko wyprzedzał popularne współcześnie podejścia, które – jak teoria aktora-sieci Brunona Latoura – zamiast traktować ją jako atrybut człowieka, dystrybuują ją w obrębie złożonych sieci relacji. Problem sprawczości jest jednym z kluczowych dla współczesnej humanistyki. Z jednej strony sprawczość delegowana jest na różnego rodzaju byty nie-ludzkie (które do tej pory były jej pozbawione np. rośliny, zwierzęta, rzeczy itp.), z drugiej zaś strony pojawiają się apele o to, by reanimować podmiot ludzki, myśleć o podmiocie w kategoriach sprawczości właśnie.

Fotografia w nagłówku: Mike Beauregard (CC BY 2.0)

Post jest częścią serii Fragmenty. Zobacz pozostałe wpisy.

Biografie zdjęć terenowych. Warsztaty z Grażyną Kubicą

Serdecznie zapraszamy do udziału w seminarium z zakresu antropologii wizualnej, które poprowadzi dr Grażyna Kubica. Warsztaty będą miały cha­rak­ter zamknięty. Osoby zain­te­re­so­wane pro­simy o kon­takt z mgr Aleksandrą Kil (aleksandra.kil@uni.wroc.pl).

data: 21 grudnia 2015, godz. 13.00,
miejsce: Instytut Kulturoznawstwa UWr, ul. Szewska 50/51, sala nr 7

Z Olivierem Roy rozmawia Michał Matlak

Olivierem Roy był w 2015 r. naszym gościem podczas konferencji Religion, (Post-)Secularism, and Culture. Transdisciplinary Perspective. Zapraszamy do lektury wywiadu „Zamachy wzmocniły więź muzułmanów z Francją”, który ukazał się właśnie na łamach „Kultury Liberalnej”. Rozmowę przeprowadził Michał Matlak, który wspólnie z Dorotą Wolską zorganizował konferencję. Wykładu Oliviera Roy można wysłuchać na naszej stronie.

Fotografia w nagłówku: Dawid Junke